Za oknami szaro buro i ponuro, początek grudnia. W sklepach gorączka świątecznych zakupów. Święta za pasem …. Nie wiem jak Wy, ale ja sobie nie wyobrażam kolacji wigilijnej bez czerwonego barszczu z uszkami 🙂 Takiego kwaśnego doprawionego czosnkiem…. pychota 🙂 Zgodnie z tradycją na kolację wigilijną wszystko powinno być bez dodatku mięsa – można powiedzieć prawie wegańskie… – tylko to trochę dziwnie brzmi … wegańska kolacja wigilijna 🙂 Druga tradycja – kolacja powinna być zrobiona przez domowników. Mak zmielony, a nie kupiona gotowa masa makowa, łazanki zrobione i pokrojone a nie kupione gotowe w hipermarkecie, karpik żywy pływający w wannie, a potem usmażony w domu na patelni, domowy kompot z suszonych owoców, kiszony, kwaśny i aromatyczny barszcz czerwony, a nie taki sztuczny, rozpuszczony z torebki proszek w kolorze czerwonym … Oj, oj i zaczyna się…. Przecież, żeby zrobić kiszony barszcz to trzeba posiąść magiczne moce!. Kiedyś robiły to babcie, ale mnie to się nie uda, to przecież jest niemożliwe. Nie będę Was szczególnie motywować, żeby to zrobić samemu – napisze po prostu przepis !!! Aa wy sami ocenicie czy to jest trudne czy nie.
Kilka prawd o burakach!
Buraki mają dużo kwasu foliowego oraz innych witamin z grupy B, witaminę C (zwłaszcza kiszony sok z buraka), pierwiastków mineralnych: żelaza, wapnia, magnezu, potasu, manganu, sodu, miedzi, chloru, fluoru, cynku, boru, litu, molibdenu, kobaltu oraz rzadko spotykanych w warzywach rubid i cez.
Najzdrowsze jest picie soku z surowych buraków lub kiszonych 🙂 to wspaniały środek krwiotwórczy, buraki zapobiegają anemii, zwiększają przyswajanie tlenu, zmniejszają poziom homocysteiny, normują poziom cholesterolu, odkwaszają organizm, pomagają w walce z wirusami i uodparniają organizm, mają właściwości antyrakowe. Buraki są niskokaloryczne, pomagają w stresie i nerwicach, wzmacniają koncentrację, działają przeciwstarzeniowo. Kiszony sok z buraków jest naturalnym probiotykiem, 100 razy lepszym od kupionych w aptece kapsułek. To naturalne źródło kwasu mlekowego, który oczyszcza organizm, reguluje florę bakteryjną w jelitach, wspomaga trawienie. Bakterie kwasu mlekowego odgrywają ogromną rolę w powstawaniu witaminy K i niektórych z grupy B.
A teraz PRZEPIS NA KISZONE BURACZKI – proporcje na słoik o objętości 4,5 litra:
- około 1,5 do 2 kg czerwonych buraków
- 9 ząbków czosnku
- woda
- płaska łyżeczka soli
- płaska łyżeczka cukru
- bułka pszenna razowa
- 6 ziarenek ziela angielskiego
- 4 liści laurowych
- 6 ziarenek pieprzu
Buraki obieramy i kroimy najlepiej w grube plastry.
Czosnek obieramy i kroimy na dwie lub trzy części.
Do wyparzonego słoika wsypujemy pokrojone buraki tak do wysokości 2/3 słoika. Pomiędzy warstwy buraków wsypujemy czosnek tak, żeby był w każdej części słoja.
Wodę gotujemy i studzimy, następnie wsypujemy cukier i sól. Mieszamy. Zalewamy buraki do pełna. Na koniec do słoja na górę wkładamy przekrojoną na pół bułkę, tak żeby zakryła buraki, przykrywamy nakrętką bez zakręcania. Odstawiamy w ciemne ciepłe miejsce na 5 do 7 dni. Nie mieszamy, tak jak to robiliśmy w przypadku octu jabłkowego 🙂 Po tym czasie sok z kiszonych buraków powinien być już gotowy. Oddzielamy sok od buraków i przelewamy do wyparzonych słoików lub butelek. Do każdego słoika wkładamy po 2 liście laurowe, 3 ziarna pieprzu i 3 ziarna ziela angielskiego, 2 rozgniecione ząbki czosnku. Zakręcamy i odstawimy do lodówki. Oczywiście można już od razu pić przepyszny kiszony sok z buraków lub ugotować bardzo smaczny czerwony barszcz 🙂